Zapytałam dziecko niosące świeczkę: - Skąd pochodzi to światło? Chłopczyk ...
Zapytałam dziecko niosące świeczkę:
- Skąd pochodzi to światło?
Chłopczyk natychmiast ją zdmuchnął.
- Powiedz mi, dokąd teraz odeszło - odparł. - Wtedy ja powiem ci, skąd pochodzi.
Miłości trzeba szukać wszędzie, nawet za cenę długich godzin, dni i tygodni, smutku i rozczarowań. Bowiem kiedy wyruszymy na poszukiwanie Miłości - ona zawsze wyjdzie nam naprzeciw. I nas wybawi...