Przegrałam.
Czy powinnam przepraszać za to, że zapragnęłam niemożliwej miłości?
Nie, nie zrobię tego.
Miłość do Boga też wydaje się niemożliwa. Nigdy jej nie sprostamy, a mimo to Bóg zawsze będzie nas kochał.
Co ma być to będzie, a jak już będzie to trzeba się z tym zmierzyć.
Długo czeka się tylko na lepsze czasy.
Sny różnią się od rzeczywistości, ale są równie ważne.
Jedną z rzeczy, które są zdolne poruszać tryby historii, jest pieniądz.
Mąż nie ściana nośna, można przesunąć.
Krótka ulga jest lepsza niż żadna!
Zadłużeni, związani umowami, lepiej niż demokrację znamy pułapki rynku. Zdobyta przez pokolenie rodziców wolność polityczna, prawo do wyrażania przekonań, zrzeszania się i podróżowania przyszły w pakiecie ze zniewoleniem konsumpcyjnym.
Proszę, możecie mnie wziąć, ja już siebie nie chcę.
Drugiego człowieka kocha się takiego,jakim jest,albo nie kocha się wcale....
Miałam w zwyczaju zapadać się pod ziemię jak świstak po każdym nieudanym związku. Nie potrafiłam tak po prostu otrzepać się i pójść dalej. Spróbować znowu. Mogła mi pomóc jedynie pokrewna, silna dusza, która pochyliłaby się nade mną, złapała za ramię i wyciągnęła z bagna apatii.
