Nosimy z dumą nasze blizny, ponieważ przeżyliśmy.
Nosimy z dumą nasze blizny, ponieważ przeżyliśmy.
Najgłupszy argument – jeśli nie można osiągnąć ideału, lepiej nic nie robić.
Mieć kogoś, kto by mnie rozumiał - oto moja jedyna potrzeba życiowa.
...ludzie uczą się na błędach.
Ludzie mogą umrzeć od samego spojrzenia. Istnieje 0,0000000000000000675% szansy, że ktoś może zginąć przeklęty przez samo spojrzenie.
Cielęca miłość. Minie. Ale póki nie minie, to boli jak cholera.
[...] człowiek automatycznie się uczył, że wszystko, co wolno, jest potwornie nudne, a ciekawe tylko to, co zabronione.
Kiedy przestajemy wierzyć własnym myślom, życie nabiera lekkości.
Obejmuję ją. Jest mi niezręcznie i od razu czuję, że jestem gdzieś, gdzie nie pasuję.
Miłość zaczyna się dopiero w momencie kiedy kończy się „miłosny haj”, a zaczyna życie. A życie mimo, iż piękne – jest cholernie ciężkie. Znikają różowe okulary, które założyliśmy na początku i nagle okazuje się, że partner ma wady. Pojawiają się problemy, praca, zmęczenie, czasem brak pieniędzy i milion innych kłopotów. Dlatego właśnie prawdziwa miłość to ciągłe zaangażowanie, praca, kompromisy i chęć dawania siebie. To ciągłe wspieranie się, wzajemna pomoc, rozmowy i wspólny czas razem. I to cała sztuka.
Ile dasz dobrego z siebie tyle Ci się zwróci. Od innych osób, w innej postaci, w innym czasie, ale na pewno wróci do Ciebie.