
I nawet królowa nie uratuje jego pięknego tyłka.
I nawet królowa nie uratuje jego pięknego tyłka.
Pamiętaj także o tym, że kochałam, i że to miłość skazała mnie na śmierć.
Siedzę tu każdego poranka i marzę o wylaniu mojej kawy na wszystkie ulice, żeby wreszcie się obudziły.
Odległość dla miłości jest jak wiatr dla ognia. Małe gasi, wielkie wznieca...
Powodzenie nie trwa wiecznie, a porażka nie jest katastrofą.
Czymże jest przeszłość, jeśli nie tym, co sami postanawiamy pamiętać.
Te bzdury, które mówimy, są niczym piana na wodzie; czyny to krople złota.
Kobitka w stanie furii robi się bardzo silna. Zwłaszcza dwie kobitki.
Kiedy poczujesz się lepiej, świat też będzie inaczej wyglądał...
Czyżby na cud czekała? Zapewne tak. Czyż jednak nie są to oznaki obłędu?
Czasami wydaje się, że wszechświat chce zwrócić na siebie uwagę.