
Zabójstwo to zwykłe morderstwo, tyle że odrobinę bardziej precyzyjne.
Zabójstwo to zwykłe morderstwo, tyle że odrobinę bardziej precyzyjne.
Jestem niemal pewna, że w tej chwili mnie nienawidzi. Nienawidzi mnie za to, że ja nienawidzę siebie.
Źli ludzie lubią się mścić.
Dlatego przyzwoici ludzie powinni ich pozabijać.
Przepraszam, stary. Nie chciałem cię zabić.
O wszystkim bowiem decyduje serce i ono ustanawia prawa.
Wreszcie zrozumiałem, co to znaczy ból. Ból to wcale nie znaczy dostać lanie, aż się mdleje. Ani nie znaczy rozciąć sobie stopę odłamkiem szkła tak, że lekarz musi ją zszywać. Ból zaczyna się dopiero wtedy, kiedy boli nas calutkie serce i zdaje się nam, że zaraz przez to umrzemy, i na dodatek nie możemy nikomu zdradzić naszego sekretu. Ból sprawia, że nie chce nam się ruszać ani ręką, ani nogą ani nawet przekręcić głowy na poduszce.
Im więcej masz władzy, tym trudniej dostrzec, co leży poza jej granicami.
Bo serce jest silne, choć ciało mdłe.
Gdzie jest miłość, panuje nieporządek. Doskonały porządek uczyniłby ze świata cmentarz.
Sprowadziłem cię z powrotem ponieważ bez ciebie nie potrafiłbym znaleźć siły do walki.
Czas to pieniądz, a pieniądz to więcej niż czas.