Nie będę żył i mogę wybrać, że będę płonął dla ...
Nie będę żył i mogę wybrać, że będę płonął dla niej jasno, chociaż krócej, zamiast obarczać ją ciężarem dłuższego życia z półczłowiekiem.
Trzeba samemu mieć obsesję, żeby rozpoznać ją u drugiego człowieka.
Może to właśnie oznaczało miłość
- poświęcenie i bezinteresowność.
Nieistotne były serca, kwiaty i szczęśliwe
zakończenia, ale świadomość, że czyjeś
dobro jest ważniejsze od twojego.
Do wróbla nie strzela się z armat.
Łatwiej jest stworzyć nowe
ciało, niż naprawić zniszczone.
To on nauczył mnie kochać, pielęgnował tę miłość delikatnie i pozwolił jej rozkwitnąć.
Jeśli kropka jest murem, to dwukropek jest drzwiami.
Gdyby Ziemia nadal była rajem i żyły by na niej wyłącznie Anioły pospołu z ludzi, gdyby nie było nas, Czarnych, wkrótce wszyscy przestali by mieć świadomość dobra, gdyż rozpłynęło by się ono w wiecznym Blasku. Dobro musi być świadomym wyborem, a nie jedyną możliwością.
Nie żyj przeszłością - będziesz widział, co straciłeś, ale nie, co znalazłeś.
A w łóżku jest jednak miejsce na troje. Ona, On i Miłość.
Popełniasz błąd, Eryku, uważając się za kogoś niezbędnego. Cmentarze są pełne ludzi niezastąpionych.