Nie stać nikogo na luksus dobierania sobie wrogów.
Nie stać nikogo na luksus dobierania sobie wrogów.
Zobaczyłam, że nie mogę sprowadzić do domu kogoś, kto już tam jest.
Czyż, myślałem sobie, moim jedynym przeznaczeniem na ziemi jest burzenie cudzych nadziei?
"Chciałabym, żebyś zadzwonił kiedyś do mnie w nocy i rzucił krótkie: 'Czekam w samochodzie.' Nikt nie wiedziałby, że wyszłam, że byłeś ze mną, że spędziliśmy tę noc poza obowiązującą, realną rzeczywistością. Pojechalibyśmy w te miejsca, które stały się kiedyś nasze, przesłuchalibyśmy wszystkie te piosenki, które nadal coś znaczą, a Ty przypomniałbyś mi, dlaczego to właśnie Ciebie wtedy wybrałam."
Bywa, że plan bogaty, a skutek ubogi, od zamiaru do rzeczy jest ładny szmat drogi.
Kto wyrzekł się swojej rodzinnej ziemi, ten się i swojego Boga wyrzekł.
Mówią, że u ludzi miłość przypomina śmierć.
Czasami po prostu należy się upomnieć o to, czego się potrzebuje.
Boli mnie całe moje istnienie.
Ubrał się, jak dudek w pawie pióra.
Dopóki wrogowie są w polu, nie ma mowy o zwycięstwie.