Jeśli nie będą chcieli patrzeć to otworzę im oczy przemocą.
Jeśli nie będą chcieli patrzeć to otworzę im oczy przemocą.
[...] kiedy kobieta postanawia przespać się z jakimś mężczyzną, nie ma takiego parkanu, którego by nie przeskoczyła, fortecy, której by nie zdobyła, ani jakiejkolwiek normy moralnej, której nie byłaby gotowa złamać: i nie ma takiego Boga, który by ją powstrzymał.
Jego seksowny uśmiech zwiastował kłopoty, ale uznałam, że nie wszystkie kłopoty są złe.
Wiem, że emocje tak naprawdę nie są przechowywane w sercu. Musi jednak gdzieś w nas istniec dla nich jakieś miejsce. To miejsce ma poszarpane i ostre krawędzie, dopóki ktoś nas nie pokocha. I wtedy, zupełnie jak szorstki kamień dotykany przez rzesze ludzi, po latach owe krawędzie stają się gładkie.
Co ludzie zwykle nazywają swym losem, jest przeważnie ich własną głupotą.
Spiski wewnątrz spisków, ale i tak wszystkie drogi prowadzą do smoczej paszczy.
Mój ojciec mawiał, że nie należy płacić za miłość, bo to upokarza kobietę, a ja chciałem zapłacić, aby ją upokorzyć, ale nie miałem pieniędzy...
Ciemnota – gorsza od zbrodni.
"Nie można stracić kogoś, kogo się nigdy nie miało."
Bo jeśli samobójstwo jest jedynym rozwiązaniem, możesz przynajmniej wybrać broń, z jakiej zginiesz.
Zauważymy kapitulacje (...) po pewnym czasie.