
Nie patrzcie na człowieka, jeno na jego uczynki.
Nie patrzcie na człowieka, jeno na jego uczynki.
Miłość nie tylko daje, również bierze.
I nie zawsze to dawanie i branie odbywa się w jednakowych proporcjach.
Młodość karmi się snami, starość – wspomnieniami.
Czasem można pobłądzić, kochać nieodpowiednią osobę, płakać nad drobnostkami, ale to jedynie zbliżyło nas do miejsca, w którym jesteśmy. Wszyscy popełniamy błędy, mamy rozterki i żale z przeszłości. Ale każdy z nas ma siłę by ukształtować nowe dni w swą przyszłość. Każda rzecz, która przytrafia nam się w życiu przygotowuje nas do tego, co ma jeszcze nadejść.
Rozpacz i miłość są zrośnięte, jedno nie występuje bez drugiego.
Nie chodzi o to, jak wielki jest dom, tylko ile jest w nim SZCZĘŚCIA!
Wycofanie może przybierać formę np. hobby, pasji, którym człowiek oddaje się bez reszty, co jest równoważne z nieuczestniczeniem w społeczeństwie.
Po prostu nie mogę zrozumieć, jak sama tylko prawda może komuś wystarczać.
Ten śmiech będzie tryumfem naszej szczerej sztuki nad naszym kłamanym życiem.
Żal bywa potwornie samolubny.
Kiedy się jest bogiem, kłopot polega na tym, że nie ma się do kogo modlić.