
Wstałem i zszedłem po schodach. Wolę gonić za słońcem, niż ...
Wstałem i zszedłem po schodach.
Wolę gonić za słońcem, niż na nie czekać.
Czasami ludzie się nie odzywają dlatego, że nie mają nic do powiedzenia, a czasem dlatego, że mają aż nazbyt wiele.
Żyje się tylko raz, lecz jeśli zrobi się to dobrze, ten raz wystarczy.
Kochaj wszystkich.
Ufaj niewielu.
Bądź gotów do walki, ale jej nie wszczynaj.
Pielęgnuj przyjaźnie.
Przecież my wszyscy jesteśmy sobie zupełnie obcy.
Być niedocenioną to świetna rzecz.
Nic nie przyprawia o poczucie takiej bezradności, jak rozpacz drugiej osoby.
Może człowiek, jak skóra na dłoniach, robi się twardszy pod wpływem stale zadawanego bólu.
Oczyść umysł. Pozwól odejść wszystkim myślą, które cię rozpraszają.
Masz kogoś przez jakiś czas, a potem w jednej chwili już nie masz.
A to znaczy, że nie zawsze możemy dostać to, czego chcemy, wszystko jedno, czy marzy nam się śnieg czy bajeranckie dżinsy.