...jednak co głos to głos. List jest mimo wszystko niemy.
...jednak co głos to głos. List jest mimo wszystko niemy.
Prawda zawsze jest w oczach. I często w głosie, ale trzeba słuchać uważnie.
Ludzie widzą to,
co chcą zobaczyć.
W większości przypadków
to, co im się wmawia.
Jeśli człowiek odpowiada za swoje czyny, to gdzie tkwi jego wina? W jego ciele, w jego duszy czy w jego tożsamości?
Idziemy przez życie jak pociąg, pędzący w ciemności do nieznanego celu.
Ten facet był jak nałóg - brzydki, niezdrowy i groził zawałem.
Ciemność jest sojusznikiem tych, którzy zamierzają uciekać.
Przecież niczego tak w życiu nie potrzebujemy jak miłości, no, może jeszcze tlenu.
Nie ma ludzi podobnych do mnie. Jestem jedyny w swoim rodzaju.
To, czego pragniesz, zdarzy się
gdy już tego nie będziesz pragnął.
Zawsze bałem się ciemności, mroku, który nie ma końca, czasu,
który nie ma końca w ciemności, tego, co w niej jest, porusza się,
widzi mnie i obserwuje, mimo że ja nic nie widzę, nie wiem,
przed czym uciekać i dokąd.