
Póty dzban wodę nosi, póki się ucho nie urwie.
Póty dzban wodę nosi, póki się ucho nie urwie.
Rozpacz to ciemność i chłód, i samotność. Grzech rozpaczy, o którym mówił ksiądz, to lodowaty grzech odcięcia się od ciepłych, pełnych życia kontaktów z ludźmi.
Człowiek uczy się na błędach wtedy, kiedy wie, że je popełnia.
Piekło jest w nas. W środku. Każdy nosi je ze sobą, dopóki go nie pokona.
A uciekać nie było gdzie.Kontynent się skończył.
Skąd pochodzi ten bezrozumny gniew, wzbierający na widok cudzego szczęścia i zadowolenia, ta rosnąca pogarda dla ludzi i pragnienie zadania im bólu?
Życie to nie lampa, którą można zgasić kiedy się chce.
Po innych bowiem ludziach, w ogóle po świecie zewnętrznym, nie należy w żadnym wypadku oczekiwać zbyt wiele.
Żeby odejść od siebie, też trzeba się spotkać.
I gdy tak myślę, to tak rozpaczliwie tęsknię za Tobą, że chce mi się płakać. I nie jestem pewien, czy z tego smutku, że tak tęsknię, czy z tej radości, że mogę tęsknić.
Nigdy nie wiesz, ile czasu ci zostało.