
Znowu płakałem, niemożliwą przeszłością pijany.
Znowu płakałem, niemożliwą
przeszłością pijany.
Kokieteria to niezobowiązująca obietnica spółkowania.
Dzieciństwo dostrzegamy
dopiero wtedy, gdy je opuścimy.
Bliskość to nie skracanie dystansu, tylko jego pokonanie.
Czasem łatwiej znieść czyjąś śmierć niż czyjeś kłamstwa.
"Nie ścigaj człowieka, który postanowił od Ciebie odejść. Nie proś, żeby został. Nie błagaj o litość. On pojawił się w Twoim życiu tylko po to, żeby obudzić w Tobie to, co było uśpione. Muzykę, z której nie zdawałaś sobie sprawy. Jego misja jest zakończona. Podziękuj mu i pozwól odejść. On miał tylko poruszyć strunę. Teraz Ty musisz nauczyć się na niej grać."
Nic tak nie męczy jak głupota, z chwilą kiedy uznało się ją za mądrość.
Ciekawe, kto pierwszy odkrył, że poezja tak skutecznie studzi miłosne zapały!
Pan rozdaje swoje dary, nawet te niechciane. Nic nie zostawia dla siebie.
Lepiej jest dawać niż brać, bo nie jest ważne, że się daje, tylko, że się o kimś myśli.
- Gdybym przynajmniej był innym człowiekiem - powiedziałem. - Ale i to nie. Jestem najzwyklejszym z ludzi i nie umiem popełniać rzeczy szalonych.
Nie umiem przejść przez życie jak burza, mnożąc nienawiść możnych i rozpacz biedaków.
Nie umiem nic z tych rzeczy, które zachowują człowieka w pamięci innych. Lubię tylko szybko jeździć, czytać książki i trochę alkoholu od czasu do czasu.
Ale to już twoja rzecz, jeśli ci to wystarcza.