
Przymykając oczy, postanawiała, że teraz będzie już inna. Że będzie ...
Przymykając oczy, postanawiała, że teraz będzie już inna. Że będzie "dobra".
Znika jak cień, którego nigdy nie było.
A jej makijaż wyglądał na zrobiony w ciemnej szafie kulkami do paintballu.
Idę swoją własną drogą, możliwe jednak, że wasza droga przez jakiś czas będzie równoległa do mojej.
Padał z nóg, a to, że żył, wynikało wyłącznie z przyzwyczajenia.
Kiedy boisz się, przynajmniej wiesz, że żyjesz.
To za tę kobietę z pustką w
oczach gotów byłbym umrzeć.
Czy wszystko pozostanie tak samo, kiedy mnie już nie będzie? Czy książki odwykną od dotyku moich rąk, czy suknie zapomną o zapachu mojego ciała? A ludzie? Przez chwilę będą mówić o mnie, będą dziwić się mojej śmierci - zapomną. Nie łudźmy się, przyjacielu, ludzie pogrzebią nas w pamięci równie szybko, jak pogrzebią w ziemi nasze ciała. Nasz ból, nasza miłość, wszystkie nasze pragnienia odejdą razem z nami i nie zostanie po nich nawet puste miejsce. Na ziemi nie ma pustych miejsc.
Pamiętaj, przyszłość zaczyna się dziś.
Czym gardzisz?
Po tym można poznać,
kim jesteś naprawdę.
- Może zadzwonię do ciebie, kiedy ją skończę czytać?
– Ale przecież nie znasz mojego numeru – zauważył.
– Mam dziwne przeczucie, że zapisałeś mi go na karcie tytułowej.
Uśmiechnął się tym niemądrym uśmiechem.
– I ty twierdzisz, że się dobrze nie znamy.