
Musi być jakaś droga pośrednia, że można jakoś dojść do ...
Musi być jakaś droga pośrednia, że można jakoś dojść
do ładu z tym zasranym społeczeństwem,
niekoniecznie kompletnie się do niego przystosowując.
Czym gardzisz? Po tym poznać, kim jesteś naprawdę.
(...) we wznoszeniu się cywilizacji widział
tylko rosnącą górę głupstw i błędów, która
musi kiedyś runąć miażdżąc tych, co ją wznosili.
Jeżeli nawet tak jest istotnie, to powinniśmy
jednakże żyć tak, jak gdyby było inaczej.
Nie mogę nikogo niczego nauczyć. Mogę tylko sprawić, że zaczną myśleć.
Prawdziwa sztuka rodzi się w cierpieniu.
Kina są pełne samotnych ludzi.
Chorobliwa ambicja i kretynizm często chodzą w parze.
Nienawiść zżera, paraliżuje i przeszkadza żyć.
"Z tą różnicą, że moje problemy są rzeczywiste. Zaczynam siebie nienawidzić za to, że nie umiem ich rozwiązać, a moje życie zależy od tylu osób. Czuję się niepotrzebny."
Wojna to zorganizowany obłęd niszczący najlepszych ludzi.
Chlanie wódy jest tematem tak kreatywnym, że w każdej chwili powstać może jakaś fundamentalna kwestia.