
Lepsze jutro było wczoraj.
Lepsze jutro było wczoraj.
Tajemnica, którą się dzielimy, przestaje być tajemnicą.
To, co najbardziej cię pociąga, doprowadzi cię w końcu do szaleństwa.
Nie jestem już młodzieńczo naiwna, by uważać, że mamy prawo oczekiwać wyłącznie superszczęścia i spełnienia. Wydaje mi się, że życie jest po prostu poligonem, wspaniałą szkołą. Jestem nawet na takim etapie, że chyba nie chciałabym doświadczać wyłącznie momentów przepełnionych szczęśliwością. Mogłabym wtedy przestać rozumieć, czym ona jest.
Kiedy słyszysz słowo „rak”, masz wrażenie, jakby ktoś podniósł planszę, na której rozgrywa się twoje własne życie, i podrzucił ją do góry. Wszystkie pionki są w powietrzu. A potem lądują na nowej planszy. I jest zupełnie inaczej.
Egoizm bowiem bywa lekarzem serca.
Czasami najlepszą obroną jest atak.
Wyglądasz prześlicznie, jakby ktoś podłączył ci wtyczkę do szczęścia.
Wierzyć w coś to jedno, ale usłyszeć, że tak jest, to zupełnie co innego.
Bądź biegunem mojego pomylonego serca.
Nigdy nie jestem poważniejszy niż wtedy,kiedy żartuję.