Ucałuj ode mnie wnętrze dłoni i przytul ją sobie do ...
Ucałuj ode mnie wnętrze dłoni i przytul ją sobie do serca.
Urodzisz się dzięki kasztanom i chcę, żebyś było do nich poodobne. Ukłuj, gdy dotknie cię ktoś, kogo nie chcesz i nie lubisz. Pokaż miękką, ciepłą skórę, pozwól jej dotknąć i ją pogłaskać, gdy stwierdzisz, że ktoś jest dobry i go lubisz. Ale wnętrze zawsze zachowaj tylko dla siebie i dla niewielu ludzi, którym zaufasz, bo na pewno są gdzieś tacy, tylko trzeba ich znaleźć. Ja jeszcze ich nie znalazłam, ale może...
Spada deszcz, wstaje rosa. Pomiędzy jest mgła. Pomiędzy jest wszystko, co jest.
Kochanie, to jak krzew tarniny: kwiaty, słodycz, woń, ciernie i krople krwi.
Bowiem lepiej być władcą w piekle, niż sługą w Niebiosach.
Bo kiedy człowiek nic nie może,to zawsze może się jeszcze oszukać.
Pracochłonne docieranie dokądś, to tylko kwestia techniczna.
Jestem głodniejszy niż dzieciak trzeciego dnia na turnusie odchudzającym.
Gdy wola spotyka inteligencję, człowiek staje się znośnym zwierzęciem.
Tak żyć nie można, nie wolno, a żyje się jednak - to straszne.
Wiem jak ułożyć rysy twarzy,
by smutku nikt nie zauważył.