
To jak „Zbrodnia i kara”, nocna mara, tak się staram, ...
To jak „Zbrodnia i kara”, nocna mara, tak się staram, lecz upadam
Mocna rana tnie, od środka mnie rozwala
Wiara jest potrzebna, bu otumaniać lud.
Bo przecież szczęście bądź nieszczęście człowiek nosi w samym sobie.
Nikt nie rodzi się bohaterem, ale każdy może nim zostać.
Garbaty nigdy nie widzi swojego garbu.
Gdy moje dzieci były małe, mieliśmy pewną zabawę.
Dałem każdemu patyk. Jeden dla każdego.
I mówiłem "złamcie je". Oni to robili, to było łatwe.
Wtedy mówiłem: "Złączcie patyki razem i spróbujcie je złamać".
Nie potrafili. Wtedy mówiłem: "To jest właśnie rodzina"
Nie próbuj też wmawiać sobie i mnie, że egoizm równa się rozwadze, zaś lekceważenie ryzyka stanowi gwarancję szczęścia.
Gdyby porażka nie znała kary, sukces nie byłby nagrodą.
Bo życie jest piękne i tylko jedno, nie chce widzieć zła, chce widzieć to właśnie piękno.
Celem każdej gry jest wygrana. Jeśli nie zależy ci na wygranej, bez sensu jest walczyć.
W lasy, w lasy, a co gęstsze. Z dwojga złego wolę ghule niż ludzi.