Ostatecznie na życie znacznie wygodniej patrzy się pod jednym tylko ...
Ostatecznie na życie znacznie wygodniej patrzy się pod jednym tylko kątem.
Wielkie historie miłosne mogą nie mieć końca. Ale co muszą mieć nieodzowne to początek.
Spadające gwiazdy były łzami na policzkach nieba.
Zwycięży Andrzej Duda Zwycięży polska brać a cała Ruska Buda niech idzie sobie spać.
Miłość to kombinacja subiektywnej przyjemności, odczuwanej w towarzystwie drugiej osoby, pożądania, potrzeb, tęsknot, fizycznej atrakcyjności i erotycznej namiętności.
To nie kwestia tego, kto mi pozwoli. Kwestia tego, kto mnie powstrzyma.
Nie, nie wierzę w „możliwość szczęścia”, wierzę w spokój. Z tej przyczyny unikam tego, co mnie irytuje. Jestem aspołeczny. Więc uciekam od społeczeństwa. Wychodzi mi to na dobre.
Natura silniej ciągnie niż siedem koni.
Piekło jest tam, gdzie serce.
[...] jesteśmy uosobieniem nadziei w świecie, w którym jej brak.
I może to bardzo głupie albo chociaż trochę śmieszne
Ale dalej chyba łudzę się, że coś z tego będzie