Umrzeć za kogoś, kogo się kocha, to najlepsza ze śmierci
Umrzeć za kogoś, kogo się kocha, to najlepsza ze śmierci
Widzisz - powiedział Mniho. - Jesteś tak samo bez serca jak ja. I słusznie.
Po to i ma szlachta krew, aby ją przelewała.
Bo tak naprawdę każdy z nas pragnie tylko jednego: wiedzieć, że jest dla kogoś ważny.Że bez niego czyjeś życie byłoby uboższe.
Nie zna smaku prawdziwego życia, kto przez tunel samotności się nie przeczołgał.
Ich świat zatrzymał się na chwilę i stał w bezruchu, balansując na ostrzu noża.
Kocham zapach miasta po burzy.
Wszystko jest wówczas takie świeże,
oczyszczone, obmyte z grzechu.
To daje nadzieję.
Czasami mam wrażenie, że przegrałam zakład, którego stawką było moje szczęście.
Nadmierna grzeczność to tyle, co zupełny brak ogłady.
Recesja występuje wtedy, kiedy sąsiad traci pracę.
Kryzys – kiedy sami ją tracimy.
O, mniamciu. To mlecyk,
chyba ostatni w tym sezonie.