Kto wie, może właściwej drogi w ogóle dla nas nie ...
Kto wie, może właściwej drogi w ogóle dla nas nie ma.
Ale kiedy śmierć jest wszystkim, co ci zostało, to smutne, nieważne, jak się ją przedstawi.
Byli narzeczeni są jak zmarszczki. Kilka naprawdę dobrych dodaje kobiecie charakteru.
Gdyby miłość była pokarmem,
umarłbym z głodu na ochłapach,
które od ciebie dostawałem.
Wjeżdżam ekspresem Alzheimera do Królestwa Demencji.
Najważniejsze jest nie musieć.
Czas jest złodziejem pamięci.
Takie właśnie szczęście jest chyba największe, kiedy nie potrafi się podać tylko jednego powodu.
Nie chcę zabijać czasu. Chcę chwytać go mocno i odciskać swój ślad na świecie.
W tangu bowiem nigdy nie chodzi o jedno. Chodzi o wszystko.
Czasami zamiast przedzierać się przez barykady, lepiej je obejść.