
Moje serce krwawi... dość często.
Moje serce krwawi... dość często.
Były to lata, kiedy dojrzewało się szybko, a dzieci, które ledwo odrosły od ziemi, miały już spojrzenie starych ludzi.
To sztuka wiedzieć, kiedy należy przestać.
Kamień, który się toczy, nie obrasta mchem.
Co przeżyć jeszcze raz, a czego nie powtarzać, to Ty wyznaczasz granice, której nie przekraczasz.
Matka urwałaby ci głowę, a ojciec zatańczył pogo na twoich zwłokach.
Musisz zachować tęsknotę.
To ona trzyma nas przy życiu.
Wszak istnieje coś takiego jak zarażenie podróżą i jest to rodzaj choroby w gruncie rzeczy nieuleczalnej.
Jak rozpoznać komunistę?
Cóż, jest to ktoś, kto czyta
Marksa i Lenina. A jak rozpoznać
antykomunistę? To ktoś,
kto rozumie Marksa i Lenina.
Kto utrzymuje porządek, jest
za leniwy na szukanie.
Problem w tym, że czasem słowa są jak strzały. Kiedy je wystrzelisz, nie ma już odwrotu.