
No cóż...doszedłem do wniosku, że skoro i tak skończę w ...
No cóż...doszedłem do wniosku, że skoro i tak skończę w piekle, to mogę po drodze zaszaleć.
Bohaterowie mają to do siebie, że ich moc wzrasta w miarę powtarzania opowieści.
Większość ludzi wolała by umrzeć, niż myśleć. I tak zresztą robią.
Nigdy więcej nie zrezygnuję z własnego domu.
Wygrywa zawsze ten,
kto potrafi kochać i przebaczać...
..lecz w tym, w czym jedni widzieli abstrakcję, inni widzieli prawdę.
Ostatecznie reguły są po to, by je łamać.
Byłam niesamowicie dobra, jeśli szło o problemy innych. Tylko z własnymi nie umiałam sobie poradzić.
Świat dzieli się na dwie połowy, w jednej z nich jest nie do życia, w drugiej nie do wytrzymania.
Jeśli wybuchnie wojna, będziemy walczyć. Ja będę walczyć. Nigdy więcej nie zrezygnuję z własnego domu.
"Szukam świata w którym
człowiek człowiekowi człowiekiem"