
A może nie trzeba mówić? Może trzeba coś zrobić?
A może nie trzeba mówić? Może trzeba coś zrobić?
Idź pewnie w kierunku swoich marzeń.
Rzecz piękna równie jest potrzebna jak rzecz użyteczna. Może nawet i więcej.
Jakże trudno na tym świecie człowiekowi zrozumieć drugiego człowieka.
Nie powinnaś zabijać Winstona, pani. Dziś były jego urodziny.
Siedzę w domu, piję szkocką i myślę o tobie.
Ani słowa. Jeśli panu się wydaje, że jest pan jedynym, któremu doskwiera ból istnienia, to się pan myli.
Strach przed nieznanym to największy strach.
I tu mi powiedział coś tak mądrego, co stało się dla mnie nauką i dewizą mojego postępowania do końca życia. Powiedział zdziwionym tonem: „To ty na mnie liczysz? Och, jaki ty jesteś głupi. Naucz się w życiu liczyć tylko sam na siebie.”. Tu miał rację. Przestałem liczyć na ludzi, więc tym większą radość sprawia mi każdy przypadek ludzkiej życzliwości i bezinteresownej pomocy.
Kiedy patrzysz na swoją matkę, masz przed oczami najczystszą miłość, jakiej kiedykolwiek zaznasz.
Bo są dwa rodzaje bólu, Oskarku. Cierpienie fizyczne i cierpienie duchowe. Cierpienie fizyczne się znosi.
Cierpienie duchowe się wybiera.