
Sztuka pisania jest sztuką skracania, a zwięzłość jest siostrą talentu.
Sztuka pisania jest sztuką skracania, a zwięzłość jest siostrą talentu.
Rozpacz to ciemność i chłód, i samotność. Grzech rozpaczy, o którym mówił ksiądz, to lodowaty grzech odcięcia się od ciepłych, pełnych życia kontaktów z ludźmi.
Miłość ponoć przenosi góry, może poruszyć z posad świat, jest wszystkim, czego nam potrzeba, ale zawodzi w zderzeniu z realiami życia.
Prawdy się nie szuka, synu. To ona znajduje nas.
"Zakochałam się w magii słów, w tym, w jaki sposób mnie dotykał
i co mówił, kiedy mnie dotykał. Pociągnął mnie za sobą jak wiatr pociąga nasionka dmuchawca.
Ja – bez woli… on jak żywioł."
Zmarłych się nie boję. W odróżnieniu od żywych ludzi, jak wiem z doświadczenia, nie mogą nic człowiekowi zrobić.
Wszystko, co człowiek robi z sercem i uśmiechem, zawsze będzie najlepsze.
(...) ludzie mają wrodzony talent do wybierania właśnie tego, co dla nich najgorsze.
Istnieją cierpienia,
których kielich trzeba wypić do dna.
Skoro jest tak świetnie, dlaczego nie jest dobrze?
W gruncie rzeczy wszystko gra, no nie? Żyje. Po co wybiegać myślami w przyszłość.