W obliczu śmierci wszyscy jesteśmy samotni.

 Żeby coś stracić najpierw trzeba to mieć.

 Nie ma wyrzutów sumienia gorszych niż te, które nic już zmienić nie mogą.

 [...] nie rozmawia z nikim. Nie zależy mu na towarzystwie. Zwycięzca jest sam.

 Nie możesz się wykręcić od miłości, chociaż boisz się jej jak ognia.

 Ciemność to pojęcie względne.

 Jeśli nie można sobie pozwolić na rzeczywistość, równie dobry jest sen.

 Książki uchronią panią przed głupotą. Przed fałszywą nadzieją. Przed niewłaściwymi mężczyznami. One otoczą panią miłością, siłą i wiedzą. To życie wewnątrz.

 ZUS to potęga, przed którą drży nawet bezpieka.

 Czyż nie tym właśnie jest kobieta: magicznym połączeniem różnic?

 Życie, którego głównym celem jest spełnienie osobistych pragnień, prędzej czy później przynosi gorzkie rozczarowania.