
Wszystko mija, nawet najdłuższa żmija.
Wszystko mija, nawet najdłuższa żmija.
Wynocha z mojego nieba, chłopaki!
(...) znowu udało się nie zwariować, znowu udało się przetrzymać to wszystko
i wydobyć na powierzchnię, ale prawie wszystkie się straciło na to siły i teraz się nie miało ich. Więc się zbierało.
Słońce dopiero co zaszło za horyzont, ale ciemność nie przejęła jeszcze władzy i nie dopięła wszystkich guzików swojej szczelnej peleryny.
Całkiem możliwe, że wyśmieją moje prace - ale to nie szkodzi, bo mnie się one podobają. Niech się pośmieją, pomruczą i poszepczą, niech się krzywią z niesmakiem albo niech ziewają z nudów, jeśli mają takie życzenie; jak już skończą, wrócę do domu i będę malował dalej.
A co zrobię, kiedy moje obrazy się im spodobają? To samo.
Pospieszne ciosy zwykle chybiają celu.
Zdecydowanie wole samotność niż poczucie utraty siebie, zdrady siebie.
Nędzna jest miłość, gdy da się określić.
Do diabła, jeśli chcecie, piszcie do góry nogami albo używajcie kredek.
Jeden wybór może cię zmienić.
Jeden wybór może cię zniszczyć.
Jeden wybór pokaże, kim jesteś…
Tworzysz swój własny Wszechświat każdego dnia.