-Jesteś mój – wyszeptała. – Mój, a ja twoja. Jeśli ...
-Jesteś mój – wyszeptała. – Mój, a ja twoja. Jeśli zginiemy, to trudno. Wszyscy muszą umrzeć, Jonie Snow. Ale najpierw żyjemy.
Nie żyłaś, dopóki nie pokochałaś.
To nie jest nasz dom, Zunairo. Nasz dom, w którym stworzyliśmy sobie swój świat, został zmieciony wybuchem pocisku.
Tu jest tylko schronienie. Nie chciałbym, żeby stało się naszym grobem. Straciliśmy nasze dobra, nie traćmy jednak naszych dobrych nawyków. Jedynym sposobem walki, jaki nam pozostał, by nie poddać się tyranii i barbarzyństwu, to strzec tego, co dało nam nasze wychowanie
i wykształcenie. Zostaliśmy wychowani na ludzkie istoty z uwzględnieniem tego,
co w nas boskie, i tego, co śmiertelne.
Mówią, że najpiękniejszy uśmiech ma ten, który wiele wycierpiał.
Nie rób w nocy niczego, czego mogłabyś żałować o poranku.
Gdyby rzeźnie miały szklane ściany, każdy byłby wegetarianinem.
Często najdrobniejsze zadania okazują się tymi, które najtrudniej wykonać.
To ja was zabiłam, myślę, mijając stertę trupów. I was. Was też.
Często zastanawiałam się, czy możemy zobaczyć innych takimi, jakimi są w rzeczywistości, czy też widzimy tylko to, na co sami pozwalają.
"(...) podobnie jej ciało pamiętało Jace'a.Pamiętało, jak smakują jego usta,jak stykają się z jej wargami,jakie są jego blizny pod jej palcami,kształt jego ciała pod jej dłońmi.Odepchnęła wszelkie wątpiwosci i przyciągnęła go do siebie(...)."
To co czasami biorę za uniesienie jest po prostu brakiem bólu.