
Nawet najczarniejsza noc w twoim życiu ma swój koniec. Musisz ...
Nawet najczarniejsza noc w twoim życiu ma swój koniec. Musisz tylko doczekać świtu.
Tak właśnie działa epidemia; zabija, czego nie może pokonać.
Wystarczy tak mało, niedostrzegalny powiew wiatru, by sprawy lekko się przesunęły i to, za co jeszcze przed chwilą człowiek gotów był oddać życie, nagle ukazuje się jako pozbawiony treści bezsens.
Kiedy ci coś zabierają, nawet jeśli to gówno, jednak boli. Nawet jeśli wycinają ci guz, zostaje blizna. A noc jest widocznie najlepszym czasem, żeby ją rozdrapywać.
Udawaj obłęd, będąc w pełni zmysłów.
Płytki żal i płytka miłość żyją długo. Wielka miłość i wielki ból giną od własnego nadmiaru.
Każde zwierzę da się wytresować. Mężczyznę też.
Kiedy mowa jest o przeszłości, każdy pisze fikcję.
Nie rozumieją wolności polegającej na tym, że czuje się na skórze dotyk wszechświata.
Musimy pozbyć się życia, jakie zaplanowaliśmy, aby mieć życie, które na nas czeka.
Uczucia nie znikają tylko dlatego, że wszystko skończone.