
Śmierć pozostawia po sobie wyrywkowe dziwne wspomnienia.
Śmierć pozostawia po sobie wyrywkowe dziwne wspomnienia.
- Latanie... jest jak pierwsza miłość. Jak zakochanie. Nie umiałem znaleźć porównania, dopóki cię nie spotkałem.
Jak szybko i nieodwołalnie JEST przechodzi w BYŁO.
Żałuję wszystkiego, co zrobiłem... Oprócz tego, że Cię kocham.
Zamiatanie wszystkiego pod dywan i zamykanie w wygodnych skrytkach pamięci czasami obraca się przeciwko nam.
Tu jest jak w gigantycznym psychiatryku.
Bogactwo może przyjść do Ciebie,
ale po mądrość musisz pójść sam.
Nazwiska odbijają się echem w pokojach przeznaczenia.
Wydaje mi się, że małym dzieciom najczęściej wystarcza do szczęścia bliskość matki.
Ludzie zapomną o tym, co powiedziałeś, ludzie zapomną o tym, czego dokonałeś, ale ludzie nigdy nie zapomną tego,
jak dzięki tobie się czuli.
Lepiej być władcą w Piekle niż sługą w Niebiosach.