Miłość, w poczekalni niepewności, niecierpliwe ma dłonie.
Miłość,
w poczekalni niepewności, niecierpliwe ma dłonie.
Nie nauczysz się pływać na kuchennej podłodze.
Rzeczywistość zawsze okazuje się dziwniejsza od fikcji.
Ten, który z demonami walczy,
winien uważać, by samemu
nie stać się jednym z nich.
Kiedy spoglądasz w otchłań ona również patrzy na ciebie.
Ludzie wierzą w to, w co chcą wierzyć.
Zarzuty można odeprzeć, pretensje zbagatelizować, za obrazę przeprosić.
Na obojętność jednak nie ma rady.
Zawsze cierpimy z powodu miłości, nawet wtedy kiedy wydaje nam się, że już nie cierpimy.
Przygoda jest wszędzie, jeśli tylko wie się, gdzie patrzeć.
Rozmyślał o życiu, które przerywa - a może kończy? - śmierć.
Bo skrywa się we mnie pięćdziesiąt twarzy szarości.
Nie jestem zapłatą ani nagrodą, nie musisz na mnie zasługiwać.