W momencie, kiedy staje się na wierzchołku, nie ma wybuchu szczęścia. Szczęście przeżywa się gdy wszystko pozostaje jeszcze przed tobą, kiedy wiesz, że do celu masz jeszcze kilkaset, kilkadziesiąt metrów, gdy jesteś tuż przed. To właśnie jest czas szczęścia.
Zabij ciało, a rozum sam umrze.
Już nie rozumiem nic, już nic nie kumam,
już nie umiem żyć, nie umiem być,
już nie umiem czuwać, już nie umiem nic.
Czy przez „zaraz wracam” masz na myśli przyszłe tysiąclecie?
Jeżeli chcesz zrozumieć słowo szczęście, musisz je pojmować jako zadośćuczynienie, a nie jako cel.
To takie straszne, ile tak naprawdę można na kogoś czekać.
... trzeba śnić cierpliwie
w nadziei że treść się dopełni
że brakujące słowa
wejdą w kalekie zdania
i pewność na którą czekamy
zarzuci kotwicę.
Musimy się skupić na tym, by iść do przodu, zamiast oglądać się za siebie.
Póki nie ma publiczności, nic nie jest prawdziwe.
Przeciwieństwem miłości nie jest nienawiść, lecz obojętność.
Oddech jednego człowieka, niby nic, a przecież to wszystko.
