
Stan tępego bólu.
Stan tępego bólu.
Każdy musi to mieć. Coś takiego, o czym mógłby myśleć, odwoływać się do tego, gdy trzeba się do czegoś odwołać, gdy trzeba się do czegoś przymierzyć albo zaczerpnąć skądś sił, kiedy własne nie wystarczają. Trzeba mieć coś takiego, nosić w zanadrzu, dmuchać na to i chuchać, jak na największy skarb.Bo to jest największy skarb, tyle, że go nie widać i nikt o nim nie wie.
Nic dziwnego. Diabeł dba o swoich.
Problemy to tchórze, atakują w grupach.
W każdym małżeństwie jest miejsce wyłącznie dla dwojga...
Jeśli nie starasz się przełamywać barier, pewnego dnia to one skutecznie przyprą cię do muru.
Wszystko było, jak należy, a jednak nie tak, jak być powinno.
Wtedy pozwoliła m odejść. Teraz każdego dnia musi robić to wciąż od nowa, bez końca.
Jeśli chcesz zmierzyć się z prawdą, podejdź do lustra i spójrz w swoje oczy.
Niewiele wiedziała o mężczyznach, a to, co wiedziała, nie interesowało jej.
Nie śpieszmy się, tyle mamy do powiedzenia, ile przemilczamy.