
Stan tępego bólu.
Stan tępego bólu.
Wszyscy porządni faceci mają błękitne oczy.
Wielkie szczęście zawsze słono kosztuje. Tylko kłopoty są za darmo.
Coś się urwało, skończyło...
Lecz łzy w oczach powstrzymywała natychmiast myśl: jeszcze nie koniec, jeszcze jest szansa...
Chodzi o to, że musi coś przecież istnieć. Jakaś granica, za którą nie wolno przejść,
za którą przestaje się być sobą.
W życiu najważniejsza jest odwaga.
- Muszę to zrobić... - odezwał się głucho trzymając ją mocno. - To nie znaczy, że ból w moim sercu zniknie. Albo że przestanę Cię kochać.
A gdy to powiedział, poczuł, jak bardzo ciążą mu jego emocje i jak pieką go oczy.Poczuł, jak smutek zalewa go niczym olbrzymia fala.Tym razem trzymał ją za rękę, by poczuć się lepiej, mimo że jak widać, gardziła nim.
Każdy głupi wie, jak zarobić majątek - ale tylko mądry wie jak go utrzymać.
Mały mózg, średnie serce i wielkie biodra, oto jest kobieta - powiedział facet.
- Co z tego, że ja cierpię. Nikt się tym nie przejmuje. Jestem wyrzutkiem. Nie liczę się dla nikogo. Bo kto chce się zajmować rozhisteryzowaną nastolatką. Zawsze wszystkich zawodzę. Już nikt mi nie został.
-Zapomniałaś o mnie. Ja nigdy cię nie opuszczę. Tego jednego możesz być pewna.
Prawdziwa miłość oznacza,
że zależy ci na szczęściu drugiego człowieka bardziej niż na własnym, bez względu na to, przed jak bolesnymi wyborami stajesz.