Mówią, że strach jest chorobą.
Mówią, że strach jest chorobą.
Wszystkie rzeczy zawsze działają zgodnie ze swoją naturą.
Żyłam z ludźmi, więc jestem zła.
Coś się kończy, coś się zaczyna.
Ja cię kocham, a ty śpisz.
Tak dużo przecieka nam przez palce, nie zdajemy sobie nawet z tego sprawy.
Wystarczy tak mało, niedostrzegalny powiew wiatru, by sprawy lekko się przesunęły i to, za co jeszcze przed chwilą człowiek gotów był oddać życie, nagle ukazuje się jako pozbawiony treści bezsens.
Biegnę, ale nie rozumiem gdzie jestem ani od kogo uciekam...
To właśnie perspektywa ciemności sprawia, że dzień wydaje się taki jasny.
(...) niestety nienawiść zawsze jest bardziej zauważalna, niż obojętność, podobnie jak nienawiść i brak uczucia.
Obawiam się, że kiedy moje marzenie się ziści, nie będę już miał w życiu żadnego innego celu.