
Na modlitwie serce ma iść zawsze na przedzie, za nim ...
Na modlitwie serce ma iść zawsze na przedzie, za nim usta. Nigdy nie uruchamiajcie ust, dopóki nie rozruszaliście serca.
Żeby ujarzmić bestię, trzeba jej spojrzeć w oczy.
Wszystko, co wyobrażamy sobie jako piekło, cały ból i okropności, całe cierpienie i samotność już istnieją. Nieustannie są dookoła.
Bywają 30 letni starcy a także 80 letni młodzieńcy.
Największym wrogiem biblioteki jest pilny student.
Miłość jest słodka, ale nie potrafi zmienić natury człowieka.
Ludziom zazwyczaj bardziej zależy na ślubie niż na pewności, że podjęli dobrą decyzję. Dlatego na początku przymykają oczy na wiele spraw i otwierają je dopiero po ślubie.
Zmiana burzy wszelkie ograniczenia i czyni nas bezbronnymi wobec dzikości naszych własnych serc.
Została mi po tobie sama obecność. Taka obecność przez nieobecność.
Nie ma nic skuteczniejszego niż bezpośredni kontakt wzrokowy. (...) Zdziwisz się jaka siła tkwi w Twoim spojrzeniu.
To nie ból, lecz strach przed bólem zmusza człowieka do uległości.