
Kiedy już trochę żyjesz na tym świecie, zaczynasz widzieć różne ...
Kiedy już trochę żyjesz na tym świecie, zaczynasz widzieć różne rzeczy.
Całkiem możliwe, że wyśmieją moje prace - ale to nie szkodzi, bo mnie się one podobają. Niech się pośmieją, pomruczą i poszepczą, niech się krzywią z niesmakiem albo niech ziewają z nudów, jeśli mają takie życzenie; jak już skończą, wrócę do domu i będę malował dalej.
A co zrobię, kiedy moje obrazy się im spodobają? To samo.
Widocznie można przeżyć nawet to, co najgorsze.
Błagam Cię, wysyłaj mi książki,
bo to dla mnie jak chleb,
bez którego nie mogę żyć.
Bądź jasnym promieniem
dla tych, co słońca nie znają....
Żyj zawsze czynem - nigdy marzeniem...
i niech Cię ludzie kochają.
Sto lat Edytko :*
Są ludzie, z którymi od pierwszej chwili znajdujesz wspólny język. A potem bez względu na upływ czasu, dzielące was kilometry albo dni milczenia wystarczy, jedno spojrzenie i znów rozumiecie się bez słów.
Czas nie istniał; nie miałam pojęcia, ile minęło minut. Czym zresztą jest czas, jeśli nie wiatrem, który nigdy nie ustał?
(...)Marzenia jednak są oderwane, unoszą się i tak dryfują do czasu, aż nie zapuszczą korzeni.
Wcześniej czy później życie niszczy wszystkie nasze możliwości.
Prawdziwa miłość jest tylko jedna!
Los stawia często jej wyzwania.
Rozdziela dwoje kochających się ludzi,
aby zrozumieli ile dla siebie znaczą.
Naszym zdaniem jest przetrwać te
wszystkie burze i zrozumieć, że tylko
raz w życiu dostajemy dar czystej miłości.
Reszta to złudzenie tej właściwej.
Oto moja dziewczyna. Twarda jak bawełniana kulka.