Czasami lepiej nie pytać. Czasami lepiej nie wiedzieć.
Czasami lepiej nie pytać. Czasami lepiej nie wiedzieć.
Niechętnie cokolwiek przyrzekałam. Zbyt łatwo było nie dotrzymywać słowa.
Błąd mógłbym wybaczyć, nieudolności nie.
Teraz pomaganie jest modne,
kiedyś nie było modne, było oczywiste.
Nie potrzeba tragedii albo wojny, żeby zrobić zawirowanie w życiu człowieka. Wystarczą wspomnienia.
Kochać człowieka, to znaczy mieć czas, nie śpieszyć się, być obecnym dla niego.
Czułam go w sobie i czułam jego dłonie na piersiach, na pośladkach, dotykał mnie tak, jak potrafi jedynie kobieta. Zrozumiałam wtedy, że jesteśmy dla siebie stworzeni, bo on potrafił stać się kobietą, tak jak ja mogłam stać się mężczyzną [...].
Jak więc wygląda prawda? Tak bardzo jej pragniesz, więc co z tą kurewską prawdą?
Nie dziękuj mi za mówienie ci prawdy, kiedy kłamstwo byłoby dla ciebie zbawieniem.
Od nadmiaru można oślepnąć. Dlatego zdarza się, że chodząc pod ugwieżdżonym niebem, nie widzimy ani jednej gwiazdy.
Zrozumieć, na jakie pytania nie ma odpowiedzi, i nie odpowiadać na nie – oto umiejętność najpotrzebniejsza w czasach napięć i ciemności.