
Dom to wcale nie są ściany i sufity i podłogi ...
Dom to wcale nie są ściany
i sufity i podłogi
ale ręce naszej mamy.
Twoja praca to nie ty. Ilość pieniędzy, jaką masz w banku to nie ty.
Samochód jakim jeździsz, to też nie jesteś ty. Ani zawartość twojego portfela.
Ani nawet twoje pieprzone portki.
Bo życie jest piękne i tylko jedno, nie chce widzieć zła, chce widzieć to właśnie piękno.
A żyć możesz tylko dzięki temu, za co mógłbyś umrzeć.
Słowo, którego nie wypowiesz, jest Twoim niewolnikiem; to, które wypowiedziałeś, staje się Twoim panem.
Im jaśniej człowiek płonął za życia, tym mocniej jego gwiazda świeci w ciemności.
Przyjaciele przychodzą i odchodzą ale rodzina zostaje.
Można wznieść się bardzo wysoko i upaść bardzo nisko, lecz mało komu się udaje wpłynąć na to, kiedy i jaki obrót obierze los.
Jak się człowiek długo nad czymś głowi, to się myli.
– Jak szło to powiedzonko?
– Skoro Bóg jest z nami, to kto jest z tamtymi?
– Nie, skoro Bóg jest z nami to kto jest przeciwko nam?
– No przecież mówię.
Lepiej kochać, a potem płakać. Następna bzdura. Wierzcie mi, wcale nie lepiej. Nie pokazujcie mi raju, żeby potem go spalić.