Gdy śmierć wyczytała jej imię, potrafiła rozpoznać jej głos.
Gdy śmierć wyczytała jej imię, potrafiła rozpoznać jej głos.
Jeśli marzysz wystarczająco mocno, wystarczająco długo, jeśli przepełnia cię wiara, twoje marzenie się spełni.
A śmierć mijała mnie lekceważąco, rzucając jedynie:
- Nie, na Ciebie jeszcze nie dano mi pozwolenia
(...) jeśli się żyć pięknie nie może, należy przynajmniej pięknie skończyć.
Sto razy ważniejsze od tego co ci mówią, jest to, czego ci nie mówią.
Tylko dlatego, że to jest marzenie nie znaczy, że jest kłamstwem.
Gdy cię mają wieszać, poproś o szklankę wody. Nigdy nie wiadomo, co się wydarzy, zanim przyniosą.
Gdyby Bóg obdarzył go
drugim rozumem, to ten
rozum umarłby z samotności.
Zawsze robię plany na przyszłość i zawsze zaskakuje mnie teraźniejszość.
Jestem teraz trochę zmęczona. Zmęczona jak zmoknięta małpa.
Bo to jest piekło, a ja w nim tkwię.