
To moja obsesja. (...) A człowiek powinien płacić za swoje ...
To moja obsesja. (...) A człowiek powinien płacić za swoje obsesje.
Ludzie słyszą to, co spodziewają się usłyszeć, a nie to, co się do nich mówi.
Sami wybieramy.
Idziemy na dno albo nie.
Nic nie było twoje oprócz tych kilku centymetrów sześciennych zamkniętych pod czaszką.
Wszystkie uczucia wpycham
do sejfu i zatrzaskuję za nimi
grube, trzymetrowe drzwi -
na wypadek, gdyby któremuś
zachciało się wydostać.
Kobiety! Pójdą za każdym który nosi w sobie coś,czego nie są w stanie pojąć, choćby to miało doprowadzić ją do zguby.
Byłam wściekła, że nie potrafię się przy nim kontrolować - i że muszę.
Nadal tam jest. Ze zniszczonym kwiatem w dłoni. Daleko za nami. Mała gasnąca gwiazda, która wypadła z naszej konstelacji.
Nie przeciągaj pożegnania, bo to męczące. Zdecydowałeś się odejść, to idź.
Jest jeszcze wiele historii do opowiedzenia, ran do wyleczenia oraz toastów, które należy wznieść
Proszę, możecie mnie wziąć, ja już siebie nie chcę.