Bo to takie łatwe, ciche, bezkrwawe samobójstwo bez śmierci.
Bo to takie łatwe, ciche, bezkrwawe samobójstwo bez śmierci.
Lepiej się nie zmieniać, niż stać się kimś, w kim nie rozpoznamy siebie.
Nie jestem przyzwyczajony do tego, że mnie kochasz.
A może chodzi o to, że świat lubi niszczyć piękne istoty?
Patrzymy w siebie jak w studnię i tylko tyle widzimy.
Myślałam, że popływamy. Dalej, rozbieraj się.
Biec, by stanąć nieruchomo.
Nigdy nie narzekaj na to,
czego nie dostałeś od swoich rodziców...
prawdopodobnie dali Ci wszystko co mogli.
Brakujących fragmentów nie da się wpasować w swoje wnętrze, gdy się je już raz straci.
Jeszcze dziś roznieć swoją iskierkę życia i pozwól, aby stała się płomieniem.
Paliłem trawkę, lecz się nie zaciągałem.