
Człowiek z człowiekiem prowadzi od wieków jeden monolog.
Człowiek z człowiekiem prowadzi od wieków jeden monolog.
Potykając się można zajść daleko, nie wolno tylko upaść i nie podnieść się.
Szczęście to radość z nowego dnia, bezchmurne niebo w południe i słowo "kocham" na dobranoc.
Pasmo nieszczęść nie może ciągnąć się bez przerwy.
Wiele można usłyszeć, jak się chce posłuchać.
Dwadzieścia pięć lat życia to w jego świecie całkiem niezłe osiągnięcie.
Myślę, że słowa nie docierają do ludzi. Może w ogólne nic do nich nie dociera.
Są rzeczy, które trzeba zrobić, i robi się je, ale nigdy o nich nie mówi. Nie próbuje się ich usprawiedliwiać. Są nie do usprawiedliwienia.
Po prostu się je robi. A potem o nich zapomina.
Jeśli zawiedzie wszystko inne, zawsze można zasłużyć na nieśmiertelną pamięć, popełniając spektakularne głupstwo.
Jeśli już mam być nieszczęśliwa, to przynajmniej niech mi z tym będzie do twarzy.
Tajemnica jest skarbem, który lubi być pogrzebany głęboko, w ciemnej i cichej ziemi. A żeby pogrzebany pozostał jak najdłużej, to najlepiej pogrzebać wraz z nim właściciela tej tajemnicy...