Innymi słowy, technopol to totalitarna technokracja.
Innymi słowy, technopol to totalitarna technokracja.
Zawsze cierpimy z powodu miłości, nawet wtedy kiedy wydaje nam się, że już nie cierpimy.
Podobają mi się wielcy, silni i przystojni faceci. Właśnie tacy, przed którymi zawsze ostrzegała mnie mama. Problem z niskimi facetami polega na tym, że kobieta czuje się przy nich jak potężna Amazonka. Zwłaszcza gdy ma się sto siedemdziesiąt pięć centymetrów wzrostu i rozmiar trzydzieści osiem czy coś koło tego. Wielcy mężczyźni są lepsi. Gdy cię obejmą i oprą podbródek na twojej głowie czujesz się jak mała dziewczynka chroniona przed wielkim i złym światem. Zupełnie jakby odtąd nic złego nie mogło się już wydarzyć.
Piekło to rzecz indywidualna, każdy człowiek ma swoje własne, jemu tylko przeznaczone inferno.
Oddałam mu serce, a on je
zdeptał i porzucił. Ludzie
pozbawieni serca nic już
czuć nie mogą.
Bo człowiek może wytrzymać tydzień bez picia, dwa tygodnie bez jedzenia, całe lata bez dachu nad głową, ale nie może znieść samotności.
Nadal jestem nietknięta. Czysta. Pełnowartościowy artykuł handlowy.
A potem... Potem zacząć wszystko od nowa z jutrem jeszcze wolnym od błędów.
Spokój powraca dzięki prostym przyjemnościom.
Więcej osiągniesz z pomocą miłych stów i pistoletu, niż używając tylko miłych słów.
Zawsze trzeba szukać jaśniejszych stron.