
Tych spraw nigdy nie rozumiałem i nie zrozumiem - ile ...
Tych spraw nigdy nie
rozumiałem i nie zrozumiem -
ile ludzie są w stanie znieść.
Poszukiwali krętej drogi, która omijałaby prostą prawdę. Prawdę o tym, że przyszłość jest nieznana, że nie istnieje przeznaczenie ani żadna żylasta dłoń, wyciągająca się ku naszemu życiu; że jest tylko to, co się zdarzyło, oraz my, przyglądający się temu.
Nadzieja to jednak czasem strasznie wredna suka.
Patrzyłem, jak odchodzi: pociągnięcie pędzla rozmywające się na płótnie czasu.
(...) prawdziwa miłość przydaje mocy kobiecie, mężczyznę zaś wystawia na niebezpieczeństwo.
Ten, kogo nie podejrzewasz, może być najgroźniejszym ze szpiegów.
Kobieta jest boskim źródłem ogłupienia mężczyzny.
Nie rób z siebie mostu, po którym inni spacerują.
Wie pani, kiedy człowiek głupio czas marnuje? Kiedy się nad sobą żali.
Śnimy, bo nie możemy wytrzymać prawdy.
Jeżeli zabałaganione biurko jest oznaką zabałaganionego umysłu,
oznaką czego jest puste biurko?