(...) ci, którzy nie przywiązują wagi do historii, pozwalają by ...
(...) ci, którzy nie przywiązują wagi do historii, pozwalają by się ona powtórzyła.
Lepiej zaliczać się do niektórych, niż do wszystkich.
W mej pamięci ciągle tkwisz.. Widzę ciągle Twoją twarz.. Zapomniałeś mnie, lecz ja o Tobie nie potrafię, nie umiem tego wciąż.
Nie chcesz być taki, jak ja
Nie chcesz widzieć tych wszystkich rzeczy, które widziałam
Ludzie nie zawsze mogą nam ofiarować to, czego chcemy.
Nie ufałam ciemności: nie wierzyłam, że jest pusta.
Słuchaj, kiedyś przechodziłem przez wioskę. Jakiś dziewięćdziesięcioletni dziadunio sadził drzewo migdałowe. „Hej, dziadku! – wołam. – Sadzisz drzewo migdałowe?” A on, zgarbiony, odwrócił się i powiedział: „Tak, mój synu, ja postępuję tak, jakbym nigdy nie miał umrzeć!” „A ja – odparłem – postępuję tak, jakbym miał umrzeć w każdej chwili”. Kto z nas dwóch miał rację, szefie? – Spojrzał na mnie triumfalnie. – Tu cię mam! – powiedział.
Noc wycisza. Noc jest magiczna. Nocą słowa stają się puszyste jak koty, ciche, skradają się, mruczą, kłamstwa chowają się przed nimi jak myszy, łatwiej jest powiedzieć prawdę. Nocą ludzie wydają się bliżsi, wszystko zniża się do szeptu, wszystko czuje się bardziej.
Brak działania jest też
działaniem, a milczenie
może przemawiać
głośniej niż słowa.
Na dnie piekła bulgocze śmiech.
Szczęściu zawsze trzeba pomagać.