Moją głowę zaczęły wypełniać obszary nicości. Pozostały w niej do ...
Moją głowę zaczęły wypełniać obszary nicości. Pozostały w niej do dziś.
Jedynym bólem jaki przeraża mnie w śmierci, jest to, że można umrzeć nie z miłości
Prostota to szczyt wyrafinowania.
Żyj szybko, umieraj młodo, kochanie, zanim się zestarzejesz - zaśpiewała.
To wszystko zaczyna się właśnie w nocy.
Jestem jedynym człowiekiem, który ma
własne kino, ale z tego kina nie może wyjść.
I to są właśnie moje noce.
Daj ludziom to co pokochają, choć jeszcze tego nie znają. Zapamiętają Cię za to na zawsze.
Nikomu nie życzę źle. Nie umiem. Nie wiem, jak to się robi.
Nie kochaj za urodę bo przeminie.
Nie kochaj za włosy bo posiwieją i
się przerzedzą. Nie kochaj za gładką
skórę bo zwiotczeje i się pomarszczy.
Nie kochaj za figurę bo łatwo ją stracić.
Nie zakochuj się w charakterze bo on
też może się zmienić. Zakochaj się w
oczach. Tylko one przez całe życie
pozostaną tak samo piękne. W oczach
jest ukryta prawda o człowieku.
(...) kontakt fizyczny ma w sobie wielką siłę.
Zaprzeczanie jest jak Wersal – wyjątkowo trudne w utrzymaniu.
Człowiek męczy się litością, kiedy litość jest bezużyteczna.