
A może był to strach przed świadomością?
A może był to strach przed świadomością?
Twój los jest w twoich rękach -
nie wolno mówić "nie mogę",
mówisz "mam kłopoty",
mówisz "jeszcze nie skończyłem".
Nie wolno mówić "nie mogę"
Życie było skomplikowane, chociaż oczywiście znacznie lepsze od jego alternatywy.
Nie powinniśmy zwalczać naszej słabości, ona nas zbliża do innych, podczas gdy nasza siła nas od nich oddala.
I tak ich nienawidzę. Inna sprawa, że teraz nienawidzę prawie wszystkich, a siebie najbardziej.
Praca jest taka, jaką ją uczynimy.
Nie nauczysz się pływać na kuchennej podłodze.
Będę o tobie pamiętać. I ty o mnie nie zapomnij. Nie pozwól, by życie szło obok. I nie opłakuj wspomnień.
Co przeżyć jeszcze raz, a czego nie powtarzać, to Ty wyznaczasz granice, której nie przekraczasz.
Czasami po prostu nie było dobrych wyborów.
Noc w jakiś inny sposób wiąże się z wolnością. Nie sama w sobie, lecz jako przeciwieństwo rzeczywistości dziennej...