Musimy się przyzwyczaić do tego, że przed najważniejszymi skrzyżowaniami naszego ...
Musimy się przyzwyczaić do tego, że przed
najważniejszymi skrzyżowaniami naszego
życia nie ma żadnych znaków ostrzegawczych.
Człowiek, który wie, że milczy, który wie, że kocha, nie wie, ani co to jest milczenie, ani co to jest miłość
Gdy dobrze, nie trudno dobrym być,
w trudach poznaje się bohaterów.
Ale miłość sprawia, że się otwierasz, wyciąga na wierzch całe twoje wnętrze.
Życie uczy niewielu rzeczy oprócz tej jednej. Nie ma drogi powrotu.
Bo ja gdy czytam, to właściwie nie czytam, biorę piękne zdanie do buzi i ssę je jak cukierek, jakbym sączył kieliszeczek likieru, tak długo, aż w końcu ta myśl rozpływa się we mnie jak alkohol, tak długo we mnie wsiąka, aż w końcu nie tylko jest w moim mózgu i sercu, lecz pulsuje w mych żyłach aż po krańce naczyniek włoskowatych.
Przede wszystkim trzeba unikać kłamstwa, wszelkiego kłamstwa, zwłaszcza okłamywania siebie.
Zajmij się życiem albo zajmij się umieraniem
Nasze nieszczęście osiąga najwyższy punkt dopiero wtedy, gdy przewidujemy, że w najbliższej przyszłości powinna się pojawić praktyczna możliwość szczęścia.
Niekiedy miłość bywa siłą napędową, tyle że w przeciwnych kierunkach.
Myślę, że słowa nie docierają do ludzi. Może w ogólne nic do nich nie dociera.