Ogień, powstrzymywany we mnie, czasami wydziera się z zamknięcia i ...
Ogień, powstrzymywany we mnie, czasami wydziera się z zamknięcia
i padam ofiarą własnych płomieni,
a gdy jestem pogrążony w płomieniach,
parzę innych.
Biedny, kto gwiazd nie widzi bez uderzenia w zęby.
Bieda jest lepszym spoiwem niż szczęście...
Najwyraźniej ludzie byli hipokrytami. Bawiło ich posiadanie zwierzątek domowych ale, sami nie lubili, wręcz nienawidzili nimi być.
Zadurzyć się to stworzyć sobie w sercu czyjś wyidealizowany obraz.
Smutek jest czasem naszym ostatnim szczęściem.
Gdyby porażka nie znała kary, sukces nie byłby nagrodą.
Smutek to uczucie, jak gdyby się tonęło, jak gdyby grzebano cię w ziemi.
Nieśmiało budziła się we mnie nadzieja, że oto stąpam po wodzie, zamiast w niej tonąć.
Chcemy widzieć świat takim, jakim go znamy.
Współkochać przyszłam, nie współnienawidzić.