Jak przekleństw wiązanki bywają poranki.
Jak przekleństw wiązanki bywają poranki.
Ile niewypowiedzianych słów przepadło na zawsze.
A może ważniejsze były od tych wszystkich wypowiedzianych.
Przeszłość nie chce,
żeby ją zmieniać.
Przeszłość jest nieustępliwa.
Czasami się budzisz.
Czasami upadek cię zabija.
A czasami, gdy spadasz,
zaczynasz lecieć.
Trafiłeś we mnie jak strzała, która zna cel. Lecz cel nie znał strzały.
Pasja i zadowolenie idą ze sobą w parze, a bez nich każde szczęście jest chwilowe, nie ma bowiem bodźca który by je podtrzymywał.
Do rzeczy, których Billy nie mógł zmienić, należała przeszłość, teraźniejszość i przyszłość.
Wszystko ma dwie strony, nawet cieniutka kartka papieru.
Życie jest ciepłem, ciepło jest ogniem, a ogień jest tylko u Boga.
Wybacz mi pozorny chłód
żyje tak, by żyć
Nie chcę zbyt wiele
wszystko lub nic...
Nikt się nie wzbogaca dzięki dobroci.